Mój ojciec zaszczepił we mnie bakcyla do motoryzacji kiedy jeszcze byłem małym dzieciakiem. To jemu zawdzięczam, fakt że jestem teraz szefem zakładu wulkanizacji.
Firma, by stała się bardziej atrakcyjna dla stałych, jak również nowych klientów poszerzyła usługi o naprawę aut. Drobne, podstawowe naprawy spowodowały, że codziennie zdobywam nową wiedzę i umiejętności. Praca na własny rachunek nauczyła mnie ciężkiej pracy, a trudne zlecenia są wyzwaniem, którego nie boję się podjąć.
Moi klienci mogą liczyć na fachową pomoc oraz obsługę na najwyższym poziomie. Najbardziej w swojej pracy cenię to, że nigdy nie stoję w miejscu i mam możliwość ciągłego rozwoju.
Stefan nie skomentował jeszcze żadnego artykułu.